Szłam ze swoimi przyjaciółkami pod rękę ,śmiejąc się i żartować z różnych głupot. Naprawdę lubiłam spędzać czas z nimi.. To od razu poprawiało mi nastrój ! Było już ciemno, aż nagle zaczął padać śnieg ! Było niesamowicie, czułam się w jakiejś bajce. Światło, które dawały wysokie lampy ,dało jeszcze większy efekt. No cóż dużo mówić , było pięknie! Od razu mój uśmiech się powiększył. Na moje przyjaciółki też to zrobiło wrażenie.
-Jak wspaniale! Jest ! Wreszcie śnieg! - ucieszyła się Vicky.
-Tak. Śnieg. - powiedziała Natalie zapatrzona w (już) białe niebo.
Stałyśmy jeszcze troszkę dłużej , a potem szłyśmy dalej. Śnieg zaczął sypać jeszcze większymi płatkami, a gdy tylko spojrzałam na około, to nie było widać żadnych zielonych roślin , tylko wszędzie biały śnieg.
Już dochodziliśmy do miejsca, gdy nagle dostałam śnieżką w brzuch. Rozejrzałam się wokoło, moje przyjaciółki również, ale nikogo nie widziałam.
-Coś się szykuje.. może lepiej wiejmy ? - zapytała się Natalie.
-Może niee. Musimy walczyć. - zadecydowała Vicky i uśmiechnęła się szeroko.
-Jak chcesz. - powiedziałam i ledwo zrobiliśmy krok do przodu, gdy wszędzie białe kule leciały w naszą stronę.
Rozdzieliłyśmy się. Ja biegłam , gdy nagle ktoś się na mnie rzucił i upadłam.
-Hahaha mam cie ! - rozpoznałam ten głos od razu. Był to Harry.
-Tak, masz mnie. Ale co tu się dzieje?! - powoli się podnosiłam z ziemi. Harry podał mi rękę, a ja go pociągnęłam go do siebie i Loczek leżał w śniegu.
Zaczęliśmy się śmiać i rzucać śniegiem. Po paru minutach moje ciuchu były już całe w nim. Wygłupy te, trwały by w wieczność, ale podeszli do nas Louis, Liam, Zayn i Niall i zaczęli w nas rzucać śniegiem.
-Ej ! Co wy robicie?? Jestem przecież z wami!
-Niestety, skumplowałeś się z Emily. - powiedział Louis.
- A to jest zdrada. - uświadomił nas Zayn.
-Przykro mi stary..- odpowiedział Liam.
- No to co ? Kończymy, a potem idziemy na pizze? - zapytał się swojej grupy Niall.
-Chłopcy na nich!! - krzyknął Lou i zaczęło się.
Popatrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy ze śmiechem uciekać przed naszymi kumplami. Po chwili biegania, schowaliśmy się za krzakiem. Oddychaliśmy głęboko, ja się śmiałam, chociaż naprawdę nie wiem z czego.
- I co teraz zrobimy ? - popatrzałam się na Harrego.
- Zostaliśmy sami.
-Jak sami? A moje przyjaciółki ?
-Przykro mi.. zdradziły cie.
-Co ? Jak mogły?! - niby byłam na nie zła, ale jakoś uśmiech nie chciał mi zejść z twarzy.
-Przeszły na ciemną stronę mocy. - powiedział i zaczął się śmiać, a ja razem z nim.
Nagle Harry wyjrzał, by sprawdzić czy nikogo nie ma. Dał mi sygnał że jest czysto i wyszliśmy z naszej kryjówki, ale nie wiem jakim cudem, oni nas znaleźli. Wiedziałam że nie mamy szans i krzyknęłam;
-Ok ! Macie mnie! Poddaje się!
-Ja też!
-W końcu! Chodźmy już na pizze. - powiedział blondyn, a wszyscy zaczęli się śmiać.
Niall podszedł do Natalie objął ją ramieniem , to samo zrobił Mike swojej ślicznej dziewczynie Vicky. Ja szłam obok Liama, Zayna i Louisa. Robiło się chłodniej, a ja zaczynałam marznąć. Jeszcze kawałek musieliśmy przejść, by dojść do tej pizzerii.
-Jest ci zimno ?? - zaniepokoił się Zayn.
-Niee.. to znaczy tak! - poplątałam się.
-Chwila.- Zaczął ściągać swoją kurtkę.- Masz. -okrył mnie ją.
-Dzięki, ale przeze mnie zmarzniesz.
-Nie martw się mnie nigdy nie jest zimno. - uśmiechnął się i mrugnął do mnie. To było bardzo miłe.
-------------------------------
Dziś tyle. Dziękuje za komentarze!! Przez to zaczęłam pisać dalej ! Przepraszam za to że tak długom, ale miałam pewne sprawy i jakoś zastanawiałam się czy nie zamknąć tego bloga. Ale jak są jakieś komentarze to się cieszę że ktoś to czyta :)
A jak dziś to hasło jest #PolandNeedsTMHTour i tyle utrzymuje się na tt !! Jestem dumna z nas ! W radiu, w telewizji o tym mówić ! Nigdy bym na to nie wpadła żeby jedno hasło tak się rozpowszechniło na inne kraje !! To jest wspaniałe !! :) Kocham was ! xx ♥
Do przeczytania !! xx :)
Podoba mi się jak piszesz, rozdział ciekawy :) Ładny blog, wpadnę tu jeszcze :)
OdpowiedzUsuńour-free-fashion.blogspot.com
Uhuhuhu Ciekawee :) Pisz dalej ! <3
OdpowiedzUsuńObserwuje :*
http://keepcalmforever.blogspot.com/
fajny blog, dobrze go prowadzisz. ładna stylistyka zdań. weny życzę x
OdpowiedzUsuńhttp://doyouknowiloveyou1d.blogspot.com/ zapraszam
Na prawde swietne opowiadanie;) masz talent;)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE: my-reflections-and-more.blogspot.com
Nie jaram się One Direction, więc nie skomentuję treści, ale styl pisania jest ok, chociaż zdarzają ci się błędy...
OdpowiedzUsuńP.S.
Wpadniesz?
http://dzien-ktory-zmienil-cale-moje-zycie.blogspot.com/
Gdzie błędy?? ! Jak pisałam to nie miałam niczego podkreślonego i wgl. Przecinki??
UsuńNominowała Cię do Liebster Award więcej na moim blogu -->http://zycien.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiadania, zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo liczy się dla mnie twoje zdanie :D
http://nowezyciezonedirection.blogspot.com/
świetny blog! Zapraszam do mnie; http://spelniac-swoje-marzenia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFajnie ze podalas mi tego bloga ! Jest naprawde swietny ! Piszesz plynnie i bez bledow.. nie ma sie do czego doczepic ;) Rozdzial cudowny, z reszta jak caly ten blog. Prosze informuj mnie @aww_paulaaa
OdpowiedzUsuń+ Zapraszam is-it-all-a-dream.blogspot.com